W czasach kryzysu (które mogą przyjść z dnia na dzień, co uświadomił nam rok 2020), jedną z najważniejszych spraw, o które każdy z nas powinien się zatroszczyć, jest posiadanie niezależnego źródła energii. Ciągłe podwyżki kosztów energii elektrycznej, a także „nieekologiczność” energii pozyskiwanej ze spalania paliw kopalnych powoduje, że ludzie zaczęli szukać alternatyw na własną rękę. Jednym z wariantów jest fotowoltaika, dzięki której możemy pozyskiwać darmową energię z promieniowania słonecznego. Przydomowe elektrownie, najczęściej w postaci turbin wiatrowych, to również rozwiązanie godne rozważenia przez każdego zwolennika oszczędności oraz ekologii. Sprawdźmy czy to złudna nadzieja czy rzeczywista szansa na uniezależnienie swojego gospodarstwa domowego od zakładów energetycznych.
Schematu działania wiatraka chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. W naszym przypadku działa to bardzo prosto: wiatr porusza śmigłami turbiny, który to ruch za pośrednictwem przekładni przenoszony jest do generatora. Generator zamienia ruch na energię elektryczną i przekazuje ją dalej do wykorzystania przez sprzęty domowe lub do zmagazynowania. Proste, prawda? Urządzenie samo w sobie nie zużywa wiele energii, natomiast wytwarza jej tyle, że spokojnie powinno wystarczyć na egzystencję przeciętnej rodziny. Ponadto zmagazynowaną nadwyżkę energii można sprzedać, a więc nie tylko oszczędność, ale nawet zysk!
Kolejnym argumentem za zamontowaniem w swoim gospodarstwie elektrowni domowej jest fakt, że jest to bardzo ekologiczny sposób pozyskiwania energii. Nikt już raczej nie ma wątpliwości, że środowisko, w którym żyjemy, osiąga krytyczny poziom zanieczyszczenia. Dzięki turbinom wiatrowym, jesteśmy w stanie skutecznie zmniejszyć wzrost zanieczyszczania planety, a w przyszłości – być może nawet go zatrzymać. W połączeniu z fotowoltaiką, turbiny wiatrowe stanowią naprawdę mądry wybór dla wszystkich, którym dobro środowiska leży na sercu.
Przydomowym elektrowniom mówimy więc zdecydowane tak! Powstaje coraz więcej firm zajmujących się montażem tego rodzaju systemów (urządzenia te zresztą wcale nie są skomplikowane). Nie należy się zrażać, jeśli cena takiej inwestycji będzie wyższa niż się tego spodziewaliśmy. Wielokrotnie już został zweryfikowany fakt, że to inwestycja, która zwraca się bardzo szybko. Zwraca się, rzecz jasna, w kwestii finansowej, bo przysługa, jaką wyświadczymy takim ruchem naturze, będzie nie do przecenienia. Energia z wiatru? Czemu nie?